Art Dance Complex
Współpraca ze szkołą tańca Art Dance Complex, to było naprawdę wielkie wyróżnienie. Kiedy Kuba napisał do mnie, czy byłabym chętna zrobić sesję razem z nimi, bardzo się ucieszyłam. Nowe doświadczenie, nowi ludzie. Ta seria miała konkretny cel, bowiem zdjęcia z naszej sesji potrzebne były na stronę internetową Artu. Dzięki ich potrzebie zyskałam ja i moje portfolio :D
Zrobiliśmy dwie sesje w ciągu dwóch dni, a pozowali (w większości) oczywiście uczniowie Artu. Wspaniale bawiłam się na sesjach z tymi kreatywnymi ludźmi, Kuby wszędzie było pełno, sypał mnóstwem pomysłów, a na dodatek trzymał rękę na pulsie, by wszystkie pozy wykonane były perfekcyjnie! Był z nami również założyciel szkoły Art Dance Complex, Michał, który również czuwał nad idealnie wykonanymi pozami. Lubię taką współpracę! Pierwszą serię, którą robiliśmy była sesja w starej fabryce, z której niestety po 20 minutach działania, nas wyrzucono. Na szczęście udało nam się zrobić kilka naprawdę zadowalających zdjęć. Mimo, że było tam naprawdę zimno i brudno, cała ekipa bez marudzenia twardo dawała z siebie wszystko!
Po bestialskim wyrzuceniu nas z fabryki przenieśliśmy się w inne miejsce, tj pod Pałac Kultury. Biorąc pod uwagę swoje doświadczenie z tanecznej sesji z Adą Patłaszyńską, pomyślałam, że to miejsce napewno będzie pasowało do naszej serii przeznaczonej, przede wszystkim, na stronę internetową Artu. Nie pomyliłam się. Okolica pasowała idealnie! I na szczęście nikt nas stamtąd nie wyrzucił :D Z każdą z dziewczyn pracowało mi się wspaniale, każda z nich ma to coś, co lubię zamykać w swoich kadrach. Fajnie było by jeszcze kiedyś coś wspólnie z każdą z nich stworzyć!
Kolejny dzień spędzony sesyjnie z Art Dance Complex przeżyliśmy na moim ulubionym warszawskim moście, tj na pięknym i urokliwym moście gdańskim. Gdybym mogła robiłabym tam regularnie sesje, ale wtedy wyszłabym na nudną i mało kreatywną :D No ale jak nie kochać kadrów z tym mostem! Na żywo robi równie świetnie wrażenie, ale na zdjęciach ma swój największy urok, a połączyć ten urok z tańcem.. nooo, to naprawdę świetna sprawa. Tymczasem, pozowały mi wspaniałe Ada i Sylwia, które również należą do uczniów szkoły Art Dance. Mam nadzieję, że obydwie jeszcze kiedyś pojawia się u mnie! Nad sesją ponownie czuwali Michał i Kuba, wszystkie pozy przemyślane i dopracowane, profesjonalizm na najwyższym poziomie!
Sumując? JA TO MAM SZCZĘŚCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)) Przychodzą do mnie najwspanialsi ludzie, którzy wiele mi dają.. i wiele uczą :) Dzięki za wszystko!
A co do gdańskiego.. Myślę, że taneczne jeszcze tam będą... :)
Foto: Katarzyna Banaszek
http://www.facebook.com/KBanaszekPhotography
Zrobiliśmy dwie sesje w ciągu dwóch dni, a pozowali (w większości) oczywiście uczniowie Artu. Wspaniale bawiłam się na sesjach z tymi kreatywnymi ludźmi, Kuby wszędzie było pełno, sypał mnóstwem pomysłów, a na dodatek trzymał rękę na pulsie, by wszystkie pozy wykonane były perfekcyjnie! Był z nami również założyciel szkoły Art Dance Complex, Michał, który również czuwał nad idealnie wykonanymi pozami. Lubię taką współpracę! Pierwszą serię, którą robiliśmy była sesja w starej fabryce, z której niestety po 20 minutach działania, nas wyrzucono. Na szczęście udało nam się zrobić kilka naprawdę zadowalających zdjęć. Mimo, że było tam naprawdę zimno i brudno, cała ekipa bez marudzenia twardo dawała z siebie wszystko!
Po bestialskim wyrzuceniu nas z fabryki przenieśliśmy się w inne miejsce, tj pod Pałac Kultury. Biorąc pod uwagę swoje doświadczenie z tanecznej sesji z Adą Patłaszyńską, pomyślałam, że to miejsce napewno będzie pasowało do naszej serii przeznaczonej, przede wszystkim, na stronę internetową Artu. Nie pomyliłam się. Okolica pasowała idealnie! I na szczęście nikt nas stamtąd nie wyrzucił :D Z każdą z dziewczyn pracowało mi się wspaniale, każda z nich ma to coś, co lubię zamykać w swoich kadrach. Fajnie było by jeszcze kiedyś coś wspólnie z każdą z nich stworzyć!
Kolejny dzień spędzony sesyjnie z Art Dance Complex przeżyliśmy na moim ulubionym warszawskim moście, tj na pięknym i urokliwym moście gdańskim. Gdybym mogła robiłabym tam regularnie sesje, ale wtedy wyszłabym na nudną i mało kreatywną :D No ale jak nie kochać kadrów z tym mostem! Na żywo robi równie świetnie wrażenie, ale na zdjęciach ma swój największy urok, a połączyć ten urok z tańcem.. nooo, to naprawdę świetna sprawa. Tymczasem, pozowały mi wspaniałe Ada i Sylwia, które również należą do uczniów szkoły Art Dance. Mam nadzieję, że obydwie jeszcze kiedyś pojawia się u mnie! Nad sesją ponownie czuwali Michał i Kuba, wszystkie pozy przemyślane i dopracowane, profesjonalizm na najwyższym poziomie!
Sumując? JA TO MAM SZCZĘŚCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)) Przychodzą do mnie najwspanialsi ludzie, którzy wiele mi dają.. i wiele uczą :) Dzięki za wszystko!
A co do gdańskiego.. Myślę, że taneczne jeszcze tam będą... :)
Foto: Katarzyna Banaszek
http://www.facebook.com/KBanaszekPhotography
zazdroszczę szczególnie zdjęć 1 i 5. Świetna robota!
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci to wyszło :). A tak zmieniając temat to jak dłużej zawieszę wzrok na tekście to potem mi się mieni w oczach - od tych kontrastów :D.
OdpowiedzUsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńniesamowita sesja. podziwiam. :)
OdpowiedzUsuńCudowne. Fajny ten Art Dance.
OdpowiedzUsuńszkoda, że was wyrzucili, bo pierwsze zdjęcia wymiatają xp i tak pięknie wyszło, wielki szacun dla tancerzy!!
OdpowiedzUsuńw twoich zdjęciach widać magię i uczucia! pozdrawiam serdaecznie.
OdpowiedzUsuń