Magnolia #4
Mam wielką przyjemność pisać ten post :) Bo w końcu magnolie !!!
Magnolie to jedno z moich wielkich uzależnień od tamtego roku! I nie mam tu na myśli ich roli w fotografii, po prostu mi się podobają, są niesamowicie piękne, ulotne, trzeba doceniać ich piękno bo tak krótko mamy możliwość się nimi cieszyć. Są delikatne i tak naprawdę rzadko można je spotkać.
A dodając do tego fotografie - mamy po prostu kwiat ideał!!!
W tym roku upolowałam całkiem sporo tych pięknych kwiatów do sesji zdjęciowych. Dzisiaj wrzucam pierwszą odsłonę, w towarzystwie ślicznej Małgosi. Małgosia ma tylko 12 lat, a pozuje jak prawdziwa modelka z dużym doświadczeniem, na dodatek z gorącą krwią! Nie dajcie się zwieźć uroczej aurze, którą widzicie w tych kadrach - było przeraźliwie zimno! Szczerze powiedziawszy dawno tak nie zmarzłam, chyba nawet zimą nie było mi tak bardzo chłodno. Małgosia w ogóle nie dawała po sobie poznać, że jest tak zimno, pozowała z uśmiechem i pełną radością. Kiedy ja z jej mamą przebierałyśmy nogami, by już iść do domu, Gosia z uśmiechem biegała w wianki i w sukience w plenerze :D Tak, gorąca krew, otóż to!
Magnolie to jedno z moich wielkich uzależnień od tamtego roku! I nie mam tu na myśli ich roli w fotografii, po prostu mi się podobają, są niesamowicie piękne, ulotne, trzeba doceniać ich piękno bo tak krótko mamy możliwość się nimi cieszyć. Są delikatne i tak naprawdę rzadko można je spotkać.
A dodając do tego fotografie - mamy po prostu kwiat ideał!!!
W tym roku upolowałam całkiem sporo tych pięknych kwiatów do sesji zdjęciowych. Dzisiaj wrzucam pierwszą odsłonę, w towarzystwie ślicznej Małgosi. Małgosia ma tylko 12 lat, a pozuje jak prawdziwa modelka z dużym doświadczeniem, na dodatek z gorącą krwią! Nie dajcie się zwieźć uroczej aurze, którą widzicie w tych kadrach - było przeraźliwie zimno! Szczerze powiedziawszy dawno tak nie zmarzłam, chyba nawet zimą nie było mi tak bardzo chłodno. Małgosia w ogóle nie dawała po sobie poznać, że jest tak zimno, pozowała z uśmiechem i pełną radością. Kiedy ja z jej mamą przebierałyśmy nogami, by już iść do domu, Gosia z uśmiechem biegała w wianki i w sukience w plenerze :D Tak, gorąca krew, otóż to!
Pozuje: Małgosia Węcławek
Tiulowa spódniczka: Ana Louise
Backstage ➡➡➡
Zdjęcia: Katarzyna Banaszek
https://www.facebook.com/KBanaszekPhotography
Uwielbiam zdjęcia w magnolii! Cudne fotografie - masz dobre oko. :)
OdpowiedzUsuńFotografia sposobem wyrazu - blog o modzie, podróżach i nie tylko
Przepiękne ujęcia :)
OdpowiedzUsuńCudowne fotografie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę talentu fotograficznego ;)
Pozdrawiam! :)
klaudia-niescioruk.blogspot.com