Queen of the snow

grudnia 20, 2012

Queen of the snow

Kolejne spotkanie z cudowną Agą za mną :) W roku 2012 Aga była stałą bywalczynią mojego portfolio, co więcej, po obliczeniach wyszło mi, że była u mnie najczęściej! To bardzo miłe, że ludzie chcą wracać przed mój obiektyw. A z Agą na dodatek fantastycznie się dogaduję, więc tym bardziej uszczęśliwia mnie fakt, że wraca do mnie! Tym razem sceneria zimowa i wielkie futro mojej mamy! Zdjęcia wyszły trochę jak z bajki o Królowej Śniegu :) Odliczając fakt, że pogoda tego dnia była wyjątkowo kapryśna, zdjęcia przebiegły spokojnie, w sympatycznej atmosferze, zresztą jak zwykle! :) Piękny wizaż to sprawka Agaty Olber, która po długiej nieobecności wraca do współpracy ze mną (no i kolejna osoba, które jednak wróciła!). Może to głupie, ale aż mnie to wzrusza, że ludzie tak chętnie do mnie wracają :) To bardzooo miłe!